Oprócz tego, że obecność karaluchów w mieszkaniu jest po prostu nieprzyjemna, mogą również ugryźć i całkiem zauważalnie - niewiele osób o tym wie.
Zgadzam się, w dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie środowisko, w którym karaluchy mogą gryźć ludzi. Istnieją jednak niepodważalne dowody na to, że mogą one nie tylko w niektórych miejscach powierzchownie zjadać skórę, ale także poważnie uszkadzać naskórek, aż do powstawania ran, pęcherzy i nadżerek skórnych.
Często można znaleźć zaprzeczenie faktu, że gryzą domowe karaluchy. Jest to rzeczywiście dość rzadkie zjawisko, ponieważ w każdym domu dla tych pasożytów zawsze będą dostępne mniej lub bardziej wolne źródła pożywienia.
Jednak w latach 60. ubiegłego wieku amerykańscy naukowcy Roth i Willis potwierdzili około 20 przypadków, w których karaluchy ugryzły i gryzł małe cząsteczki delikatnej skóry na szyi, łokciach, powiekach, palcach u śpiących osób, zwłaszcza u dzieci. U mocno śpiących małych dzieci mogły zjadać cząsteczki skóry nawet w okolicy nosa i ust, wprowadzając infekcję do rany, a także podgryzać rzęski na powiekach.
W miejscu ukąszenia karalucha zwykle tworzy się skorupa, pod którą skóra ulega zapaleniu i nie goi się przez długi czas.
Trzeba powiedzieć, że pasożyty te mają dobrze zorganizowany aparat ustny do jedzenia i podgryzania wszystkiego, co im odpowiada na pokarm. Obejmuje nie tylko mocną górną i dolną szczękę, ale także twarde chitynowe „wargi”, a także pozory języka, również składające się z chityny, więc wcale nie jest zaskakujące, że nie tylko egzotyczne gatunki, ale także domowe karaluchy mogą ugryź osobę dość głęboko.
Oczywiście przypadki ukąszeń karaluchów nie są tak częste jak komary, muchy, kleszcze i pluskwy i wynikają w dużej mierze z braku wody, bez której, jak wiadomo, karaluchy mogą żyć tylko kilka dni. W poszukiwaniu wody karaluchy mogą gryźć ludzi podczas snu i są praktycznie unieruchomione, nie stanowiąc zagrożenia.
Karaluchy próbują znaleźć wodę w resztkach pożywienia wokół ust, w ślinie i wydzielinach łez wokół oczu. Ponadto owady te gryzą (a dokładniej zjadają skórę) śpiących ludzi w przypadkach, gdy ich populacje stają się tak duże, że nie mają już wystarczającej ilości darmowego pożywienia, aby żyć. Takie przypadki były wielokrotnie rejestrowane na statkach, kiedy marynarze musieli spać w rękawiczkach, ponieważ zwykłe karaluchy obgryzały skórę na opuszkach palców wokół paznokci.
Niestety ukąszenia karaluchów zdarzają się do dziś, w XXI wieku, i to nie tylko w zaniedbanych mieszkaniach, jak mogłoby się od razu pomyśleć, ale czasami nawet w całkiem przyzwoitych miejscach, takich jak szpitale, hostele, przedszkola.
Recenzja:
W naszym hostelu jest dużo karaluchów. W naszym bloku próbowaliśmy niszczyć je różnymi środkami (od kwasu borowego po aerozole przeciwko karaluchom).Ale na naszym piętrze są studenci, którzy w ogóle nie walczą z tymi owadami, przynoszą jedzenie na blok i długo nie wyrzucają śmieci.
Może wydawać się to zabawne, a nawet fantastyczne, ale ostatnio zaczęły też gryźć karaluchy. Rano widzę na ciele prawdziwe rany w okolicach palców i na twarzy, które długo się nie goją. Przed pójściem spać zacząłem stale smarować się środkiem odstraszającym komary, a kładąc się spać, za każdym razem dokładnie badam go pod kątem obecności okruchów.
Kiedy opowiadam o tym moim przyjaciołom, w odpowiedzi słyszę dowcipy, że karaluchy zupełnie zniknęły, i zapewnienia, że pluskwy lub kleszcze mnie gryzą. Jednak raz widziałem na własne oczy, jak w nocy czołgają się nad śpiącym przyjacielem. Rano na jej ciele w miejscach, gdzie pełzały karaluchy, znaleźliśmy małe rany i zaczerwienienia skóry. Nie wiem, co jeszcze zrobić!
I dalej: Karaluchy nie umierają z aerozoli i żeli? Może warto zaadoptować śmiertelne proszki…
Niebezpieczeństwo ugryzienia karalucha
Karaluchy w ślinie i innych wydzielinach zawierają specjalną tropomiozynę białkową, która wywołuje odpowiednio występowanie ataków alergicznych po ugryzieniu osoby przez karaluchy, może doświadczyć wielu reakcji alergicznych, począwszy od pokrzywki, a skończywszy na ataku astmatycznym. Nie są to jednak jedyne możliwe konsekwencje ugryzień karaluchów:
- Po słabych lub kilku ugryzieniach miejsca zjedzone przez owady mogą ulec zapaleniu lub pokryć się długo gojącą się strupką lub blizną, mogą wystąpić reakcje alergiczne skóry, takie jak zaczerwienienie, podrażnienie i różne zapalenia skóry.
- Istnieje możliwość przedostania się do otwartej rany (nawet małej) bakterii znajdujących się na nogach karaluchów, wśród których mogą znajdować się patogeny czerwonki czy gruźlicy.
- Chodziło o czerwone karaluchy. Ale po licznych ukąszeniach karaluchów amerykańskich i egipskich, którym towarzyszy poważne zjedzenie naskórka (bardziej typowe dla mieszkańców krajów tropikalnych), mogą wystąpić nadżerki skóry, różne pęcherze i grudki, którym towarzyszy silny ból, ropne strupy i inne choroby piokokowe . Jednocześnie ropne zapalenie skóry (tzw. choroby skóry z towarzyszącymi krostami) może oczywiście mieć szybki przebieg i zakończyć się w ciągu kilku dni, ale u osób z osłabioną odpornością może przekształcić się w przewlekłe, słabo gojące się wrzody.
Mity o ukąszeniach karaluchów
Oprócz bardzo realnych negatywnych konsekwencji ukąszeń karaluchów, wśród ludzi bardzo popularne są niektóre mity związane z tymi owadami, które są powszechne w życiu codziennym:
Mit nr 1. Ze względu na to, że pasożyty te nie boją się promieniowania, ale gromadzą je w sobie, ugryzienie karalucha może spowodować mutację.
Owady te rzeczywiście mogą wytrzymać promieniowanie, 15 razy wyższe niż poziom niebezpieczny dla ludzi, ale nie można mówić o jakiejkolwiek akumulacji promieniowania, a tym bardziej o mutacji przenoszonej przez ugryzienie.
Mit 2. Ugryzienie karalucha może wywołać wstrząs anafilaktyczny. Alergie w postaci swędzenia skóry, łzawienia oczu, a nawet duszności są dość powszechną reakcją na specjalne substancje zawarte w ślinie owada wysysającego krew (na przykład komara) lub w jadzie owadów, takich jak osa lub pszczoła. W niektórych przypadkach możliwy jest nawet rozwój wstrząsu anafilaktycznego.
Ponieważ karaluchy jako gatunek biologiczny nie należą do krwiopijnych, prawdopodobieństwo wstrząsu anafilaktycznego po ugryzieniu jest dość niskie.
Jednak różne wydzieliny karalucha (wydzielina chityny podczas linienia, ślina, ekskrementy) same w sobie mogą powodować silny atak alergiczny.
Mit nr 3. Ludzkie włosy, paznokcie i woskowina to ulubione jedzenie karaluchów. Wiadomo, że karaluchy są wszystkożerne, a mit ten pojawił się najwyraźniej z powodu przypadków marynarzy, którzy podczas długiej podróży cierpieli z powodu licznych ukąszeń w okolicy uszu, oczu i opuszków palców.
Z drugiej strony, przy dużej koncentracji karaluchów w pomieszczeniu, jeden z nich może udać się w poszukiwaniu pożywienia bezpośrednio do ludzkiego ucha. Bez możliwości wyjścia z powrotem może stanowić zagrożenie dla zdrowia, raniąc osobę i ryzykując uszkodzenie błony bębenkowej.
Jak leczyć ugryzienie karalucha?
Jeśli rano na ciele znajdują się ślady ugryzień, najpierw musisz ustalić, który owad je zostawił, a następnie skontaktować się z dermatologiem w celu odpowiedniego leczenia.
Najczęściej z pluskiew pojawiają się ślady na skórze w postaci ścieżki, ponadto ukąszenia owadów wysysających krew (błędy, kleszcze) źle swędzą z powodu specjalnych substancji w ich ślinie. Jeśli istnieją wątpliwości, że gryzą karaluchy domowe, należy zwrócić uwagę, czy ugryzienie wygląda jak mała otwarta rana w miejscach, w których skóra jest bardziej delikatna w porównaniu z innymi częściami ciała. Możesz nawet porównać tę ranę ze zdjęciami ugryzień karaluchów w Internecie, aby uzyskać większą pewność.
W każdym razie musisz leczyć ranę środkiem antyseptycznym, takim jak nadtlenek wodoru, aby zapobiec infekcji, a następnie użyć maści, która łagodzi podrażnienia skóry.
Z przepisów ludowych: w celu złagodzenia stanu zapalnego skóry po ukąszeniach owadów stosuj gnojowicę z babki lub surowych ziemniaków, balsamy z czarnej lub zielonej herbaty.
W przypadku alergików, szczególnie tych z wcześniejszą alergią na użądlenia owadów, zaleca się zażywanie odpowiedniego leku przeciwhistaminowego.
Środki zapobiegania i zwalczania karaluchów
Najskuteczniejszym sposobem zwalczania karaluchów domowych będzie ich zniszczenie za pomocą nowoczesnych preparatów przemysłowych.
Jeśli mówimy o własnym mieszkaniu lub prywatnym domu, to aby zapobiec przedostawaniu się pasożytów do sypialni i innych pomieszczeń mieszkalnych, należy przyjąć zasadę, aby nie spożywać jedzenia i napojów poza kuchnią, aby zapobiec stagnacji woda w doniczkach.
Jeśli karaluchy zostaną zwinięte w hostelu, będziesz musiał połączyć wysiłki kilku bloków, a czasem całej podłogi, aby zniszczyć nieproszonych gości. Jednorazowo można stosować kilka form preparatów przemysłowych, w tym różne pułapki i żele owadobójcze.
Co należy wiedzieć przy wyborze usługi zwalczania szkodników do niszczenia karaluchów
Artykuł informacyjny, dzięki.
dobry artykuł
I naprawdę gryzą, doświadczane przez całą rodzinę na sobie.
Ugryzł mnie karaluch w nogę. A co zrobić, stan zapalny nie jest duży?
Tak, gryzą...
Naprawdę gryzą, ugryzły moją żonę i rana bardzo długo się goiła i zaogniła się.
I ciągle myślę: może to ktoś inny, ale nikogo innego nie widzę.
Byli z pięciomiesięczną córką w szpitalu dziecięcym zarażonym wirusem. Pierwszej nocy byłem zszokowany tym, ile karaluchów się wydostało, szli pieszo wzdłuż dziecięcego łóżka, wzdłuż narzuty, którą przykryli śpiącą córkę. Przestraszony - zabrał ją ze sobą do spania. Drugiej nocy obudziłem się i miałem na sobie kilka karaluchów, a moja szyja była ugryziona i spuchnięta. Byłem zszokowany, nie spałem do rana - odepchnąłem karaluchy od dziecka. Nie przeszkadzały im włączone światła. Spakowałem walizki i wróciłem do domu!.. Nie ma ochoty karmić karaluchów!
Trucizna dla stonki ziemniaczanej. Ampułkę rozpuścić jeden do jednego z olejem samochodowym. Nakładaj pędzlem na listwę przypodłogową i wokół zlewu - i pożegnaj się z karaluchami. Karaluch, poruszając się, czuje wszystko swoimi czułkami, liżąc je. To jest jego problem. A przy takim stężeniu trucizny jego żołądek nie radzi sobie. To była moja sprawa. Teraz karaluchy całkowicie zniknęły. Podzielam sekret. Obserwowałem ich przez długi czas, a potem olśniło mnie. Liżą łapy: oto jesteś. I tak się okazało.
Co to jest ampułka?
Trucizna dla stonki ziemniaczanej.
A dla kota ta trucizna nie będzie śmiertelna?
Nie mam karaluchów, ale czołgają się od sąsiada. Jestem prześladowany, ale po dwóch dniach znów ich odnajduję. Mój sąsiad kategorycznie się sprzeciwia. A całe wejście jest na uszach. Co robić? Może ktoś powie?
W domu znalazłem na ścianie dużego czarnego karalucha i chciałem go zabić, nie wyszło, uciekłem. Później położyłem się do łóżka z włączonym telewizorem, z uchylonym kocem na plecach. I ktoś ugryzł mnie tak mocno, że to nie wyglądało jak komar.W rezultacie znalazłem na plecach dwie czerwone kropki (dołki). Wydawało mi się, że karaluchy pomściły mnie za czarnego karalucha - zgodzili się.
Kupiłem Blocker (balsam w strzykawce) na 2-3 miesiące, wystarczy i ekonomiczny. Kosztuje około 34 rubli. Są w sklepach. Jednocześnie nie powinno być źródeł wody - piją. Znajduje się w misce na wodę psa i w wannie.
Niedługo zwariuję, karaluchy wygrały. Próbowałem je wydobyć różnymi strzykawkami i trucizną kwasem borowym, w domu nie ma wody. To nie pomaga, więc zaczęli też gryźć. Proszę doradzić, co robić?
Walczyłem z karaluchami w kuchni, więc zamieszkały w pokoju, nie jemy w pokoju, nie ma okruchów, jedzą klej w meblach i olej na mocowaniach drzwi meblowych. Znalazłem puste jajka w pokoju, co oznacza, że wykluło się pokolenie, które nawet nie wie o istnieniu kuchni i spokojnie żyje i rozmnaża się w pokoju.
W naszym mieszkaniu mamy karaluchy. Zatrucie - nie pomaga! Zaczęli też gryźć. Co robić? Pomoc.
Bliiin, ja też zostałem ugryziony na imprezie… I zobaczyłem go na ramieniu, nie mogę teraz iść spać.
Długo walczyłem z gadami, nie pomogło mi ani jedno drogie lekarstwo. Kupiłem żel "dohlox" za 32 ruble. - Zmarł po raz pierwszy.
Zostałem ugryziony przez karalucha w palec i martwiłem się, co się ze mną stanie i jak złagodzić swędzenie po ugryzieniu i czy miało to wpływ na organizm. Dzięki za radę!
Nie mamy karaluchów. Ale nasz sąsiad jest alkoholikiem i włóczęgą. Od niego wspinają się po kilka kawałków. Jak i czym z nimi walczyć, żeby nie chciały do nas wspinać?
Podzielę się moją radą, działa w 100% i nie jest dla wrażliwych.Kup kwas borowy w aptece, mówi „proszek”, ale są małe granulki ... Weź młynek do kawy, zmiel nasz kwas do stanu mąki i do jakiegoś naczynia, na przykład pokrywki słoika. Usuwamy go w dostępne dla Ciebie miejsce, abyś w razie potrzeby mógł od razu uszczypnąć. Zwykle widzisz je rano, więc nie musisz go zabijać, ale tylko posyp je, aby zrobić albinosa)) I pozwól mu biegać. Jeśli karaluch znajduje się na pionowej powierzchni, lekko go dociśnij, ale nie zabijaj, a także posyp go, ogrzej i ucieknij do jego dziury. Faktem jest, że kwas borowy powoduje straszne swędzenie u karaluchów, a posypany karaluch w norce zaraża swoich towarzyszy. W rezultacie: po około tygodniu ciągłego polowania będziesz mile zaskoczony brakiem tych stworzeń w twoim mieszkaniu ... Dopóki sąsiad się nie zatruje)) Nawiasem mówiąc, kolejna dobra rada - karaluchy są bardzo mądre, zanim przenoszą się do ciebie na stałe, wysyłają harcerza . Jeśli nie masz karaluchów i nagle je widzisz, wbij się w ciasto i zabij go, w przeciwnym razie zaopatrz się w kwas borowy, ponieważ wróci do swojego i powie, jak dobry jesteś))
Och, ta sama historia, tylko z jedenastoma miesiącami. Spanie tam jest nie do zniesienia. A pielęgniarki też mi mówią: tu nie ma nic strasznego, są wszędzie, mówią, przyzwyczajajcie się do sytuacji. A fakt, że ugryzione dziecko to bzdura, to nie ich własne dzieci tam leżą… Godzinę temu, kiedy wróciłem do domu, nadal nie mogę odejść od tego, co widziałem.
TAk. Karaluchy naprawdę gryzą. Wczoraj wezwali specjalistę, a on potraktował całe mieszkanie chemią. Większość z nich uschła. I właśnie teraz coś ugryzło mnie w udo, odwróciłem się i zobaczyłem, że na moim udzie siedzi karaluch. Zabiłem go.Teraz mam na nodze pęcherz podobny do ugryzienia komara, tylko szeroki. Nie swędzi, ale odczuwam nieprzyjemne uczucie, gdy go dotykam, i lekkie drętwienie w miejscu ugryzienia. Teraz sam tego doświadczyłem i jestem teraz w 100% pewien, że karaluchy naprawdę gryzą.
Od silnego swędzenia i obrzęku po ugryzieniu czosnek dobrze mi pomógł. Zetrzyj z czosnkiem lub trochę wyciśnij i dobrze posmaruj śmietaną, aby się nie przypalić. Pod ręką był "Bepanten", przekupiony jego "gojeniem ran i antyseptycznym" efektem. Rano była tylko dziura od ugryzienia, swędzenie ustąpiło w ciągu kilku minut, obrzęk zniknął w nocy.
Zostałem ugryziony przez karalucha w nogę, przeczesałem go, teraz podłoga nogi jest spuchnięta. Jak leczyć, powiedz mi?
Obawiam się, że karaluchy zjadają nie tylko ludzi... Ale słyszałem, że chętnie zjadają zarówno druty, jak i plastik, jeśli nie mają co jeść. Dobrze, że laptop nie został pożarty! Cóż, 3 lata temu był przypadek: kupiłem niedrogą truciznę - żel. Umieściłem kartony z trucizną w miejscach, gdzie te pasożyty się nagromadziły, jedli, nazywali ich "przyjaciółmi", jedli też obrzydliwe jedzenie. Na 4 dni zniknęli, ale jedno: trupy leżały dookoła: \ Nie ugryzli mnie. Tata przyniósł karaluchy w walizce ...
Ale te stworzenia za 3 lata teraz znowu.
Straszne owady. Oczywiście nie ugryzli mnie i generalnie po raz pierwszy usłyszałem o tym od znajomego, ale teraz bardzo trudno się ich pozbyć. Kupili to nawet z falami promieniowania. Pierwszego dnia coś zaczęło się roić, a drugiego, jakby nic się nie stało, bolała mnie tylko głowa. Jedyne, czego boją się karaluchy, to mróz, podobnie jak inne owady. Wystarczy zimą otworzyć okna, stworzyć, że tak powiem, garbarnię i na chwilę wyjść.Tylko nie próbuj wyrzucać zwłok do śmieci, mogą się obudzić i znów zacząć czołgać się.
W nocy wstałem napić się wody i zobaczyłem karalucha za piecem, udało mu się wyjść, ale jakoś czuję się nieswojo. Zatrujemy w każdy możliwy sposób!
Zostałem ugryziony przez karalucha w szyję i do tej pory nic nie ma.
Ugryzł mnie karaluch - wstałem rano, coś paliło mnie w bok. Pojawiło się zaczerwienienie i swędzenie, więc potraktowałem go 3% nadtlenkiem i posmarowałem środkiem przeciwbakteryjnym (streptocyd). To było bardzo bolesne, a zaczerwienienie utrzymywało się długo. Tylko nie rysuj i tak wszystko poszło.
Karaluchy zaczęły się od sąsiadów ... Mama mówi: „Dichlorvos”. I nie sądzę, że to pomoże. I mamy małe dziecko.
Mamy też straszny przypadek: karaluchy pełzają po dzieciach, nie śpię w nocy, sikają! Teraz leżę, po łóżku czołga się czerwony karaluch, a najstarszy syn ma ugryzienie w bok, jak zjedzoną skórę. Drapie go niemal do krwi. Co robić, jak otruć te stworzenia?
Przepraszam, zmocz je - kto to jest? Dzieci czy karaluchy?
Przedwczoraj zostałam u koleżanki, a te stworzenia (nie przyjaciele, ale karaluchy - w przyszłości będę je nazywać maksymami) ugryzły mnie w łokcie! Nic nie swędzi. W ogóle nie lubię maksym. Ale do tego momentu nie dbałem o nich! Ale ugryzienia maksym palą jak otarcia.
Nie Maxims, ale Stasiki nazywają je. Dzisiaj mam 15 ugryzień na noc, swędzenie jest niemożliwe. Przy okazji radzę wszystkim Agran. Nie było roku, chociaż mieszkamy w hostelu, jest ich dużo we wspólnej łaźni. Wygląda na to, że rok później przyniosła go do pokoju na talerzach, kiedy go myła. Znowu użyję tego narzędzia.
Gdzie kupić takie narzędzie?
Panie, nie widziałem karaluchów od 10 lat! Myślałem, że wymarły, ale nie, dranie! Ponadto w mieszkaniu pojawiły się ogromne czarne karaluchy. Jakie są straszne i aroganckie. Pułapki nie pomagają, trzeba kupić jeszcze mocniejsze narzędzie. Napisałem też reklamę na całe wejście, żeby wszyscy razem otruli się w weekend. Mówią inaczej.
Karaluchy mogą dostać się do ucha, bardzo się boję ...
Tak, gryzą karaluchy. Na ciele pojawiły się ukąszenia - początkowo myślałem, że to komary, ale pewnej nocy obejrzałem film i zobaczyłem, że się czołga! Jak się ich pozbyć?
Przez 10 lat nie było karaluchów, ale po tym, jak zostały otrute w sąsiednim domu, w którym znajduje się sklep, po prostu nie wierzyłem, że karaluchy mogą maszerować w kierunku naszego domu - 5-10 cm szerokości i na całej długości 20 metrów Wśród białego dnia! Stworzenia! Teraz nie mogę się ich pozbyć. Doradzać. Dichlorvos i strzykawka z żelem nie pomagają!
Pewnego dnia przydarzyła mi się dziwna rzecz. Sierpień, jestem w autobusie, nagle czuję, że ktoś gryzie mnie w ramię tuż pod łokciem (w plecy). Automatycznie robię zdjęcia - i och, horror, karaluch! Sam go zrzuciłem. Na daczy idę spać, czuję, że znowu, mniej więcej w tym samym miejscu, ktoś się czołga. Chwytam i rzucam go na podłogę nad moim śpiącym mężem. Szybko wstaję, zapalam światło, ale już za późno, nikogo już nie ma. Myślę, że miał wąsy, bo nie gryzł. Po prostu stało się to przerażające – pewnego dnia to się stało. Przynieśli go do daczy z kuchenką mikrofalową, która wcześniej była w domu. Dranie rozmnażały się bardzo szybko.
Kurwa, czy naprawdę gryzą... Mamy ich dużo - żywych i martwych. Zatruwamy ich, umierają, ale skądś się czołgają, bo przychodzą z pierwszego piętra, z piwnicy.Wynajmowane mieszkanie, nie ma tu nic do roboty, w sierpniu i tak się wyprowadzimy. Życie w ten sposób jest nierealne, przerażające, że będzie się wspinać w nocy. Nie można normalnie pływać - pływam i widzę karalucha pełzającego z góry. Krzyczałam tak głośno, że wszyscy sąsiedzi musieli to słyszeć.
Znalazłem ten artykuł, ponieważ zeszłej nocy zostałem ugryziony przez karalucha, to się nigdy wcześniej nie zdarzyło! Jestem zaskoczony.