Niewiele jest owadów, które mogą osiąść i dobrze się czuć w łazience lub toalecie. W większości przypadków można tu spotkać następujących nieoczekiwanych „gości”:
- Rybiki srebrzyste to małe jasnoszare stworzenia o wydłużonym ciele i trzech długich włosach na końcu ciała. Poniżej na zdjęciu - te owady w łazience:
- Motyle to małe czarne muchy o długości skrzydła około 2 mm.
- Zwykłe komary, które wolą odpoczywać w wilgotnych miejscach.
- Karaluchy, które często pojawiają się tutaj podczas migracji od sąsiadów - to z kanałów wentylacyjnych w łazience lub toalecie zwykle wchodzą do mieszkania.
Często w łazienkach i toaletach osiedlają się stworzenia, które, ściśle mówiąc, nie są owadami - są to wszy, skolopendry-muchołówki i kiwają głową. Woodlice to, o dziwo, skorupiaki, stonogi też nie mają nic wspólnego z owadami, ale większość mieszkańców tego nie wie i widząc je uważa, że to owady dostały się do łazienki. Jednak jeśli chodzi o zapasy, nie jest to takie ważne.
Przyjrzyjmy się bliżej wszystkim tym niechcianym konkubentom i zastanówmy się, jak właściwie sobie z nimi radzić.
Jak usunąć rybiki srebrne?
Rybiki srebrzyste mają raczej nieprzyjemny wygląd, w żaden sposób nie odpowiadający ich nieszkodliwości. Te małe owady osiedlają się w wannach z taką samą częstotliwością jak w każdym innym pomieszczeniu. Mają wydłużone ciało bez skrzydeł, trzy czułki na końcu ciała i osiągają rozmiar około 1 cm.
Na zdjęciu srebrna rybka, bardzo nieszkodliwy owad, który można znaleźć w łazience:
Ryby srebrne żywią się szeroką gamą materii organicznej: od resztek jedzenia na stole po mokry papier. W łazienkach i toaletach jako pokarm służą pleśń, kawałki papieru toaletowego, szmaty i gruz pod pościelą.
To interesujące
Naukowcy uważają rybik cukrowy za najstarsze żyjące owady. Struktura ich ciała ma prymitywne cechy, które rzekomo posiadali przodkowie większości współczesnych owadów.
Rybiki srebrzyste nie wyrządzają żadnej szkody osobie, nie roznoszą brudu i drobnoustrojów.
Ostatnio wytopione srebrniki mają bardzo jasny kolor, a jeśli białe owady zostaną zwinięte w łazience, najprawdopodobniej one.
Recenzja
„Powiedz mi, jakie owady żyją w łazience? W łazience mamy jakieś owady, nie ma ich dużo, ale ciągle je widzimy. Małe, szarawe, niektóre prawie białe, o długim tułowiu i trzech ogonach. Łatwo ich zabić, ale nie chcesz, żeby w ogóle tu wchodzili. Może są jakieś środki, których się boją?
Andriej, Pietropawłowsk
Zazwyczaj rybiki srebrne nie rozmnażają się w dużych ilościach, a do ich pokonania wystarczy pantofel lub zwinięta gazeta.Jeśli te owady w toalecie lub łazience stały się szczególnie liczne, można potraktować pomieszczenie dowolnym aerozolem domowym, takim jak Raptor lub Combat. Na pewno zabije srebrnika.
Woodlice i jak sobie z nimi radzić
Woodlice to, ściśle rzecz biorąc, małe lądowe skorupiaki, które wolą żyć w wilgotnych miejscach, żywiąc się różnymi szczątkami roślinnymi. Nie są owadami, ale ludzie często tak je nazywają. Wiele osób zna wszy drewniane ze względu na ich nawyk zwijania się, gdy są zagrożone.
Woodlice pojawiają się w łazience lub toalecie przed wilgocią i chowają się tam, gdzie stale przecieka woda. W mieszkaniach i domach są to wskaźniki nieprawidłowego działania sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej: jeśli nic nigdzie nie przecieka, w domu nie pojawią się wszy. Dlatego przed ich zniszczeniem musisz dowiedzieć się, gdzie i co płynie, i rozwiązać problem. Czasami te owady pochodzą od sąsiadów lub ze strychu przez system wentylacyjny.
Woodlice mają charakterystyczny szary kolor ciała, ale te osobniki, które właśnie zostały wytopione, wydają się mlecznobiałe ze względu na miękką, kruchą skorupę. Dlatego białymi owadami w łazience mogą być wszy drzewne.
Na zdjęciu białe owady w łazience, które w rzeczywistości wcale nie są owadami, a rodzajem skorupiaków:
Woodlice są dość nieszkodliwe i tylko sporadycznie mogą uszkodzić zapasy warzyw i owoców, na przykład w szafach. Nie gryzą i nie atakują ludzi.Należy je usunąć, traktując zamieszkiwane przez nich pomieszczenia insektycydami domowymi – można użyć preparatów Get, Lambda Zone, Hangman, Karbofos, Raptor.
Jeśli w mieszkaniu zlikwidowane zostaną przecieki i smugi, wszy drzewne można zbierać ręcznie – ich nowe odpowiedniki tutaj się nie pojawią.
Motyle
Te małe muchy są bardzo łatwe do rozpoznania: mają ciemne ciało i wyraźnie zarysowane skrzydła z frędzlami, które wydają się być aksamitne. Motyle często siedzą na lustrach i ścianach łazienki lub toalety.
Na zdjęciu motyl na kafelku:
W toalecie te owady są tak samo powszechne jak w łazience.
Motyle również zaczynają się od wilgoci. Ich larwy rozwijają się w rurach kanalizacyjnych, na ścianach stale wilgotnych od kondensacji oraz w miejscach gromadzenia się brudu. Żywią się różnymi pozostałościami organicznymi. A jeśli inne owady domowe mogą cierpieć z powodu wysokiej wilgotności, to przeciwnie, owady motylkowe pojawiają się po prostu z wilgoci.
Motyle nigdy nie są szczególnie liczne. Te latające owady w łazience zwykle pojawiają się jeden lub dwa na raz, a większość z nich trzymana jest w piwnicach. Nie są specjalnie wyjmowane, ale po prostu spoliczkowane na spotkaniu - to zwykle wystarczy. Jeśli to konieczne, możesz potraktować pomieszczenie dowolnym preparatem owadobójczym w aerozolu (Raptor, Reid, Kombat, Dichlorvos).
Stonogi: ukłony i muchołówki
Ci goście również nie są owadami, ale ogólnie tak nazywa się ich „w społeczeństwie gospodyń domowych”. Pomimo więzów rodzinnych wygląd różnych stonóg w mieszkaniu może się znacznie różnić.
I dalej: Ukąszenia owadów, które naprawdę działają
Na przykład na poniższym zdjęciu - krymski kivsyak:
Ten nieszkodliwy bezkręgowiec jest włączany przez wilgoć i przebywa w ustronnych, ciepłych i wilgotnych miejscach. W razie niebezpieczeństwa guzek zwija się w spiralę i wydziela cuchnący płyn, którego zapach jest łatwo rozpoznawalny.
A tak wygląda muchołówka stonoga:
Muchołówki mogą mieszkać w łazience i toalecie, a także w innych pomieszczeniach. Nie są przywiązani do wilgoci, ale osiedlają się tam, gdzie stale obecne są komary, muchy, motyle i rybiki cukrowe - ich główne pożywienie.
Możesz usunąć stonogi z mieszkania za pomocą dowolnych środków owadobójczych. Jednak owady te rzadko osiedlają się w dużych ilościach w pomieszczeniach, dlatego aby je zniszczyć, wystarczy po prostu złapać i zniszczyć zauważone osobniki.
Komary i ich miłość do łazienek
Komary nie mieszkają cały czas w łazience. Tylko w najbrudniejszych mieszkaniach, gdzie miski lub słoiki ze starą wodą mogą stać miesiącami pod wannami, mogą się rozmnażać komary.
Zwykle pojawiają się w pomieszczeniu, aby gryźć ludzi i pozostają w łazience, aby się zrelaksować. W warunkach naturalnych komary przyczepiają się do wody, w której rozmnażają się ich larwy, dlatego szukają odpowiedniego wilgotnego pomieszczenia w mieszkaniu danej osoby.
Eliminujemy przyczyny pojawiania się owadów w łazience
Głównym powodem pojawienia się jakichkolwiek domowych owadów w łazience lub toalecie jest wilgoć i nieszczelne rury. W związku z tym jedynym niezawodnym sposobem na uniknięcie pojawienia się tu niechcianych gości jest naprawa instalacji wodno-kanalizacyjnej i zapewnienie odpowiedniej wentylacji.
Czasami w prywatnych domach lub mieszkaniach znajdujących się na pierwszych piętrach apartamentowców owady pełzają tu z piwnic w poszukiwaniu cieplejszych miejsc do ukrycia.W takim przypadku ważne jest wyeliminowanie ewentualnych pęknięć i rowków w miejscach, w których rury wchodzą w ściany i podłogi, aby nie przedostały się nawet najmniejsze owady.
Ponadto, w celu zapobiegania, można posypać kwasem borowym pod wanną. Woodlice, rybiki srebrzyste, karaluchy i inne małe owady umrą już po pierwszym użyciu tej substancji i nawet samotni pionierzy nie pozostaną tutaj. Dodatkowo w łazience i toalecie można ułożyć wiązki piołunu i wrotyczu pospolitego lub zawiesić odcinki z ciem, których zapach dość dobrze odstrasza różne stawonogi.
Czasami w łazience i toalecie można spotkać pluskwy i karaluchy pełzające kanałami wentylacyjnymi z sąsiednich mieszkań. Owady te nie mieszkają na stałe w łazience, ale jeśli mają je sąsiedzi, często można je tu spotkać. Co więcej, larwy karaluchów, które właśnie wypierzchły, są prawie białe i nie zawsze łatwo je rozpoznać dla nieprzygotowanej osoby.
Na zdjęciu - biały owad, który można znaleźć również w łazience, to nimfa zwykłego czerwonego karalucha:
Aby uchronić się przed tymi gośćmi, kanały wentylacyjne należy zacisnąć grubą siatką i zawiesić w nich sekcje odstraszające owady. Będzie to niezawodna gwarancja, że w łazience czy toalecie nie zaczną pojawiać się owady.
Recenzja
„W naszej toalecie mamy małe białe owady, które stale siedzą na ścianach lub suficie. Brzydkie, wyglądają jak robaki. Poszukawszy w Internecie okazało się, że są to rybiki srebrne. Może przez tydzień po prostu spoliczkowaliśmy ich pantofelkiem i tak wszyscy się wydostali. Nie sądzę, by należało wobec nich używać niczego poważniejszego”.
Wiaczesław, Gorki
Mieszkaniec mieszkania zbiera ze ścian pięćdziesiąt wszy dziennie
Ciekawy film: jak skutecznie radzić sobie z wszy w łazienkach i toaletach
Wręcz przeciwnie, specjalnie przyniosłabym jedną z tych ślicznych muchołówek do mojego pokoju. Komary, stworki brzęczące w obu uszach, przepraszam za maglowanie, zjadły już na koniec, nie pozwalają spać w nocy, albo brzęczą nad uchem, albo gryzą!
Mogę dzielić się tymi „słodkimi” stworzeniami, ale ostrzegam: nie będzie mniej much i komarów. Wierzę, że to wielonożne stworzenie łapie muchę do jedzenia. Oznacza to, że jeśli nie jest głodna, nikogo nie złapie. Jedyne, co zrobi, to będzie biegać po ścianach i suficie i straszyć ją łapami, a muchy nie będą jej przejmować 🙂
Masz rację! Nie maleje, ta muchołówka nie łapie nic do cholery, a jedynie dogania z przerażeniem. Dziś zabiłem jednego, minęła godzina, a ja wciąż się trzęsę.
W domu praktycznie nie ma komarów i much, ale muchołówki (pomimo bardzo małej szkody dla ludzi) nie są miłymi sąsiadami. Jaki jest widok tego stworzenia pełzającego po twojej poduszce przed pójściem spać. Albo zobaczyć go w pobliżu, kiedy właśnie włączył telefon w ciemności. Jeśli chcesz - przyjdź, weź wszystkich, nie przepraszam)
Ugh! Zabiłem dzisiaj jednego. Jest taka paskudna, długa, z długimi nogami, wąsami i czarnymi oczami. Działa bardzo szybko. Na jej widok raczej nie będziesz chciał. Mieszkam w Omsku, nad jeziorem. Każdego stworzenia wystarczy: muszki, komary itp.
Spędziłem dziś noc z komarem. Śpiewał, a ja klaskałem.
Rozproszyła kwas borowy na rybiki cukrowe we wszystkich łazienkach (zwłaszcza tam, gdzie są rury i wilgoć) - to błoto pełzało i czołgało się, jej to nie obchodzi!
Dichlorvos to uniwersalny środek. A jeśli spryskasz płomień, owady nie mają szans.
Jak w zasadzie i mieszkanie (przeżyj).
Muchołówki to najokrutniejsze stworzenia na ziemi! Przed pójściem spać codziennie zabijam 5-6 z nich na ścianach packą na muchy. Wypełzają po ścianach w ciemności. A jeśli nie zabijesz lub, nie daj Boże, przegapisz lub nie skończysz, to ten gad jest tak mściwy i agresywny, że z pewnością albo spróbuje wdrapać się na twój rum w nocy, albo biegać po twojej twarzy, lub zorganizuj dyżur u wezgłowia - poczeka na dogodny moment, aby cię zaatakować. I te śmieci też boleśnie gryzą. Mówią, że ma nawet jakąś truciznę, nieszkodliwą dla osoby, ale nieprzyjemną - 100%. A ja nie wiem, jak sobie z tym uporać. Skąd biorą tak wiele tych muchołówek.Nie ma much, nie ma komarów, nie ma karaluchów - nic. A te muchołówki są tak ogromne, jakby schodziły z taśmy montażowej. 5-6 sztuk dziennie. Rodzaj katastrofy...
Rybki srebrzyste przerażają moje dzieci. Czy dichlorvos jest skuteczny w ich zwalczaniu?