Pasieka to miejsce, w którym osy okazują się jednym z najbardziej szkodliwych owadów. A jeśli ich obecność w letnim domku lub ogrodzie można jeszcze wybaczyć (w końcu te skrzydlate drapieżniki eksterminują dużą liczbę szkodników roślinnych dziennie), to w pasiece, niszcząc pszczoły, powodują tylko szkody i są znaczące. Dlatego walka z osami w pasiece często staje się bardzo istotna.
O tym, jak dokładnie możesz uratować pszczoły przed osami, porozmawiamy dalej ...
Jak niebezpieczne były osy dla pasieki?
Aby skutecznie chronić pszczoły przed osami, pszczelarz potrzebuje, jak mówią, „poznać wroga wzrokiem”. Na przykład kilka odmian os stanowi największe zagrożenie dla pszczół:
- Szerszenie - absolutnie wszystko, bez wyjątku. Co więcej, jeśli domowe gatunki tych dużych os zaatakują pszczoły w oddaleniu od ich uli, to do pasieki przylatują całymi oddziałami ogromne szerszenie tropikalne i są w stanie zniszczyć wielotysięczną rodzinę pszczół miodnych w ciągu zaledwie kilku godzin. Grupa 40-50 olbrzymich szerszeni niszczy przeciętną rodzinę pszczół liczącą 30-40 tysięcy osobników w około 3 godziny.
- Philanthus, zwany także pszczelim wilkiem, jest średniej wielkości samotną osą, która przechowuje pszczoły w norkach w celu późniejszego karmienia larw. Do rozwoju jednej larwy potrzeba 5-6 pszczół.W sezonie jedna samica filantusa niszczy w ten sposób kilkadziesiąt pszczół.
Ponadto zwykłe papierowe osy nie mają nic przeciwko łapaniu czasem pszczoły, ale jest to dla nich znacznie trudniejsze - nie są „profesjonalnymi” łowcami pszczół, a polują głównie na okaleczone i osłabione owady. Jeśli jednak osy odwiedzają ul w poszukiwaniu miodu, mogą poważnie uszkodzić i zdewastować komórki osłabionej rodziny, co ostatecznie może doprowadzić do jej śmierci.
Jednocześnie przy odpowiednim podejściu prawie zawsze można uratować pszczoły przed osami. A wdrażając taką ochronę z wyprzedzeniem, jeszcze przed rozpoczęciem napadów rabusiów w pasiekach, można całkowicie uniknąć strat, a nawet przez całe lato nigdy nie zobaczysz smutnego obrazu tego, jak osy zabijają pszczoły.
(Film zamieszczony na końcu artykułu wyraźnie pokazuje, jak zorganizowane i metodyczne osy mogą działać przeciwko pszczołom, atakując ul).
Z wyprzedzeniem chronimy pasiekę: co należy zrobić na wiosnę?
Nawet na wiosnę, kiedy życie rodziny pszczół dopiero wchodzi w fazę aktywną, należy podjąć działania w celu ochrony ula przed atakami os: te środki ochronne muszą być kompleksowe i przemyślane z wyprzedzeniem w najdrobniejszych szczegółach.
Najpierw należy wybrać odpowiednie miejsce na umieszczenie pasieki. Idealnie, teren do tego powinien być z gęstymi czarnoziemowymi glebami, gęstą trawiastą pokrywą, brakiem wąwozów, nasypów i nieużytków z piaszczystymi lub gliniastymi łysymi plamami (w takich miejscach filantropki robią dziury i przenoszą tu schwytane pszczoły ).
Jeśli w pobliżu pasieki znajdują się jeszcze niewielkie piaszczyste tereny, warto je zaorać nawet w zimnych porach roku, aby wiosną zmniejszyć liczbę filantropów wychodzących z norek na powierzchnię ziemi.Czasami pomaga to uratować ogromną liczbę pszczół, ponieważ na wiosnę „wilki pszczół” po prostu się nie wyklują.
Po drugie, warto zawiesić pułapki na osy i szerszenie wykonane z prostych plastikowych butelek na już ustawionej pasiece wzdłuż obwodu terytorium. Wykonanie takich pułapek nie jest trudne, a jednocześnie bardzo dobrze chronią pszczoły.
Aby zrobić pułapkę, potrzebna jest zwykła plastikowa butelka: górna trzecia jest z niej odcięta, przynęta jest wylewana na dno butelki, a oddzielony wierzch jest odwracany do góry nogami i wkładany do dna butelki. Osy zwabione przynętą wspinają się do pułapki przez szyję, ale nie są już w stanie się wydostać.
Jako przynęty w pułapkach możesz użyć dżemu (najlepiej sfermentowanego lub kwaśnego), piwa, kwasu chlebowego, zacieru. Im więcej takich pułapek zostanie umieszczonych w pasiece, tym więcej pszczół można uratować.
Ponadto już wiosną warto zwracać uwagę na pojawiające się osy i śledzić ich ruchy: czasami można nawet znaleźć gniazdo os w gęstym krzaku i zniszczyć je w odpowiednim czasie.
Jeśli osy już rabują: metody ich niszczenia
Jeśli osy znalazły pasiekę, a pszczelarz zauważył ich ataki na pszczoły, pilnie należy podjąć dodatkowe środki w celu zwalczania atakujących drapieżników.
Dodatkowo możesz chronić pszczoły na różne sposoby:
- Dokładniej szukaj gniazd os w pobliżu pasieki.
- Do ochrony ula przed osami używaj specjalnych pułapek na klej (umieszczanych np. na wieczku ula). Słodka sfermentowana przynęta jest umieszczana na środku takich pułapek na klej.Osy najpierw przybiegną do tego „deseru”, a potem po prostu nie będą w stanie zacząć polować na pszczoły, bo będą się mocno trzymać. Na przykład dzięki takim pułapkom można złapać większość szerszeni jeszcze zanim zaczną rabować.
Ważny!
Wybierając przynętę, należy pamiętać, że pszczoły mogą skusić się na słodkie pokarmy. Dlatego – aby zminimalizować liczbę zwabionych pszczół – przynęty muszą być sfermentowane.
- Ręcznie łap i niszcz filantropów (zwykle nie ma ich tak wielu na terytorium). Wielu pszczelarzy, widząc latającego filanta, z pewnością będzie próbowało go zniszczyć - np. uderzy specjalną petardą wykonaną z drobnej siatki. Regularne i ukierunkowane łapanie filantusa pozwala niezawodnie chronić pszczoły przed tymi osami.
To interesujące
Ukąszenia filantropa są stosunkowo bezbolesne i zwykle nie powodują silnego stanu zapalnego. Doświadczeni, „światowo mądrzy” pszczelarze często po prostu łapią te osy gołymi rękami - u dorosłego mężczyzny nie są one w stanie przebić szorstkiej skóry na dłoniach żądłem.
Ponadto, jak wspomniano powyżej, pułapki wykonane z butelek pomagają w pszczelarstwie dobrze zwalczać osy. Jeśli na wiosnę wiesza się je bardziej w celu zapobiegania, to wraz z masowym pojawianiem się os w pasiece należy zwiększyć liczbę pułapek - im ich więcej, tym bardziej niezawodnie będzie można chronić pasiekę.
Czasami do dwulitrowej butelki dziennie może wpaść nawet sto os i więcej.
Jak znaleźć i zniszczyć gniazdo szerszeni?
Znalezienie gniazda os w lesie lub na nierównym terenie stepowym jest dość trudnym zadaniem.Cóż, jeśli znajduje się tuż obok pasieki, a pszczelarz ma możliwość znalezienia go bez dodatkowych środków. Częściej gniazdo os znajduje się w dużej odległości, czasem w niedostępnych zagłębieniach lub norach w ziemi i bez dodatkowych sztuczek może być bardzo trudno je znaleźć.
Skuteczną metodą wyszukiwania gniazd os jest znakowanie owadów. Aby to zrobić, owad zostaje złapany w siatkę, w jego „talii” starannie zawiązuje się lekką i długą czerwoną wstążkę, po czym osa zostaje wypuszczona. Zwykle w ciągu pół godziny lub godziny wraca do swojego gniazda, a dzięki widocznej taśmie łatwo będzie za nią podążać. W ten sposób można łatwo zidentyfikować nawet trudne do zauważenia gniazda os na wysokich drzewach.
Siedziby os są niszczone na różne sposoby. Po pierwsze, gniazdo można spalić, oblając je benzyną lub naftą. Jeśli jednak zdecydujesz się w ten sposób poradzić sobie z osami, musisz ściśle przestrzegać odpowiednich zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Zawsze miej na uwadze, że nie tylko samo gniazdo może się zapalić, ale także znajdujące się obok obiekty - na przykład gałąź drzewa lub dach oficyny.
Po drugie, gniazdo można napełnić wodą – na przykład w przypadku, gdy znajduje się w glinianym dole (zauważ, że czasami może to wymagać kilku wiader wody). Po zalaniu dziury wejście do niej należy zamknąć kamieniem odpowiedniej wielkości, aby osy nie mogły się wydostać.
Po trzecie, gniazdo można owinąć w torbę, do której wstępnie wlewa się silny środek owadobójczy.Jeśli gniazdo znajduje się w zagłębieniu, po prostu wlewa się do niego środek owadobójczy, a wejście do zagłębienia jest zatkane kneblem z tkaniny nasączonej tym samym preparatem.
Jako trujący lek można wybrać zarówno nieco przestarzałe leki – Aktar, Chlorofos, Karbofos, Chlorpyrifos, jak i nowocześniejsze, mniej niebezpieczne dla człowieka, ale bardzo skuteczne przeciwko osom – Delta Zone, Get, Lambda Zone, Xulat Micro itp. .
Wskazane jest niszczenie gniazda w nocy, ubieranie się tak, aby całe ciało było okryte grubym ubraniem, a maska pszczelarska chroni głowę.
Pomimo różnorodności opcji radzenia sobie z osami, być może najbardziej niezawodnym sposobem ochrony przed nimi pszczół jest dbanie o ule i zapobieganie pojawianiu się słabych kolonii. Silna rodzina pszczół jest w stanie sama się bronić: osy przed pszczołami chroniące ul z całą rodziną po prostu nie mogą nic zrobić. Nawet szerszenie - a te są w stanie przeniknąć do ula tylko w wyjątkowych przypadkach.
Na notatce
W warunkach naturalnych szerszenie nie są w stanie zniszczyć rodziny pszczół. Na większości terytorium naszego kraju występują szerszenie o stosunkowo niewielkich rozmiarach, zdolne do łapania tylko pojedynczych pszczół. A w miejscach, w których żyją ogromne szerszenie, lokalne pszczoły mają unikalny mechanizm ochrony przed nimi, zwany przez naukowców „kulą termiczną” (pszczoły masowo otaczają szerszenia, wytwarzając dla niego śmiertelną temperaturę w środku takiej kuli). Tragedie pasieczne zdarzają się, gdy pszczoły europejskie, bardziej wydajne w zbieraniu miodu, ale pozbawione takiej ochrony, są przewożone do Japonii. Tam - gdyby ogromne osy zaatakowały ul - z dużym prawdopodobieństwem miododajna rodzina zostanie całkowicie zniszczona.
Poniższy film pokazuje, jak osy atakują pszczoły – praktycznie nie ma szans na wytrzymanie takiego ataku nawet dla wielotysięcznej kolonii pszczół…
Interesujące wideo: grupa kilku szerszeni atakuje ul pszczół
A potem wideo pokazuje ochronę pszczół przed osami. I tu właśnie do ula zbliżył się ogromny szerszeń, najgroźniejszy dla pszczół. Zorganizowana ochrona silnej rodziny nie pozostawiała mu żadnych szans.
Pszczoły zniszczyły szerszenia, zjednoczone razem ...
Dziękuję za artykuł!